Pomysł jest banalny. Prosty – bo wystarczą przeciętne zdolności manualne i podstawowe narzędzia biurowe. Tani – bo duży arkusz szarego papieru wystarczy na kilka podręczników i kosztuje grosze. Szybki i uniwersalny – bo kilka cięć nożyczkami trwa chwilkę. Poza tym te oprawki pasują na każdą książkę – nie trzeba chodzić od sklepu do sklepu w poszukiwaniu odpowiedniego rozmiaru. Ekologiczny – poza kilkoma paskami taśmy wykorzystujemy biodegradowany materiał. Kreatywny – bo ozdabianie okładek sprawi frajdę dzieciom 🙂
Categories